Dzień Ochrony Danych Osobowych, obchodzony już od 2006 roku. Ustanowiony został przez Komitet Ministrów Rady Europy, a jego data – 28 stycznia – jest rocznicą sporządzenia Konwencji 108 Rady Europy w 1981 roku.
Konwencja dotyczyła ochrony osób w zakresie zautomatyzowanego przetwarzania danych osobowych i była pierwszym aktem prawnym o tej tematyce i o międzynarodowym zasięgu.
W Polsce Dzień Ochrony Danych Osobowych obchodzimy od 2007 roku, czyli w tym roku po raz czternasty.
Z tej okazji chcielibyśmy przypomnieć o kilku zasadach, które powinny być zawsze przestrzegane, aby uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek – wykorzystania naszych danych w innym celu, niż byśmy sobie tego życzyli, na przykład aby uzyskać pożyczkę lub kredyt, wypożyczyć samochód lub zawrzeć umowę z operatorem sieci komórkowej.
W pracy:
- zawsze pamiętamy o zasadzie czystego biurka i ekranu, dokumenty chowamy od razu po skorzystaniu z nich, a ekran chronimy wygaszaczem zabezpieczonym hasłem,
- nigdy nie zapamiętujemy haseł w przeglądarkach internetowych,
- pliki z danymi osobowymi szyfrujemy przed wysłaniem drogą mailową,
- niepotrzebne wydruki zawierające dane osobowe niszczymy w niszczarce.
W życiu prywatnym:
- korzystamy z programów antywirusowych i instalujemy aktualizacje na prywatnych urządzeniach,
- nie otwieramy wiadomości od nieznanych nadawców,
- szczególną ostrożność zachowujemy przy otwieraniu stron banku, sprawdzając każdorazowo, czy adres jest nam znany i prawidłowy,
- nie zostawiamy dowodu osobistego w recepcji hotelowej ani w zastaw np. pożyczonego sprzętu,
- natychmiast zastrzegamy zgubiony dokument lub kartę kredytową.
Choć Dzień Ochrony Danych Osobowych obchodzimy tylko raz w roku – pamiętajmy o tym nie tylko 28 stycznia!